Książka jest jak dobra mapa, zawsze towarzyszy mi w podróży!
Tym razem w pociągu towarzyszył mi przewodnik po Beskidzie Żywieckim. Co prawda niektóre jego fragmenty znam już na pamięć. Pozakreślane kolorowymi markerami opisy szlaków mają już swoją własną historię, ale lubię do niego wracać i pisać ją z każdą wędrówką na nowo.
W przewodniku trasa do niesamowitego miejsca na ziemi jakim jest schronisko na Rysiance 😍
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz